Pogoda jest straszna i wszystko mnie dobija.
Nie mam na nic ochoty,ani siły.
Wy też tak macie??
Chciałam zrobić dziś sobie torebkę, ale nie mam weny.
Chciałam posprzątać ,ale nie mam siły.
Chciałam ugotować coś dobrego,ale nie mam na nic smaka .
I tak jest ze wszystkim...
Oczy mnie bolą od tego laptopa, ręce mam poparzone od pistoletu,na dodatek mam chyba grypę czy coś. Pokłóciłam się ze wszystkimi w domu,atmosfera straszna.
Szkoda gadać ....chyba jakaś depresja mnie łapie.
Chyba największych twardzieli też to spotyka.
Idę spać...
Może mi trochę przejdzie...
Jak ma ktoś fajny pomysł na wyjście z mojego podłego stanu to chętnie posłucham :(
Faktycznie aktualna pogoda faktycznie może nie wpływać pozytywnie na nastrój człowieka, ale przecież nie zapadniemy w sen zimowy oczekując wiosny (chociaż pewnie wiele z nas by chciało :)). Moim ulepszaczem humoru zawsze są naleśniki, dobry film, herbatka i wciągająca książka :)
OdpowiedzUsuńAnomalia