Uszyłam dla mojej Leny torebkę, a że ostatnio szaleje za Monster High padło na motyw czaszki.
Torebka jest z szarego filcu, w środku ma kieszonkę i mieści wszystkie potrzebne rzeczy mojej małej kobietki :)
Torebka bardzo jej się podoba co mnie cieszy najbardziej, wszystkim się chwali,że to mama jej taką zrobiła :)
Miała być prezentem na "Mikołaja", ale znalazła ja wcześniej :)
Godzina roboty, a radość dziecka bezcenna :)
A wy robicie ,czy kupujecie prezenty ???
Buziaki :*
Świetna!
OdpowiedzUsuńTylko godzina? Pomyślałam o takiej dla małej kuzynki,z tym, że pod choinkę chyba zrobię. Pięknie Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńPiękna torebka, tez mam taką Fankę w domu, wiec wiem co mówię :) A "mama mi zrobiła" jest zawsze najlepszym podziękowaniem :)
OdpowiedzUsuń