Zamówiłam piękny tiul na allegro no i uczę się na razie już 3 spódniczki poszły do kosza.:)
Wszędzie widzę są te wiązane spódniczki tutu , gdzie pocięte paski wiąże się do gumki czy tasiemki, powiem wam szczerze wygląda to fatalnie niestety.
Zrobiłam więc po swojemu jak zwykle i wyszło już lepiej, zszyłam wszystko na maszynie.
Cały dom w tiulu moja Lena szaleje na widok tych spódniczek, co chwile chce nowy kolor i strasznie chce pomagać mamie:)
Na razie zrobiłam te z pasków, ale chcę robić takie na podszewce z falbankami i różnokolorowymi warstwami i takie z kokardkami i tęczowe i pełno jeszcze innych:)hehehe:)
I ordered a lovely tulle on allegro do and learn at the moment has three skirts went into the trash.
Everywhere I see are those associated tutu skirts, cut into strips which binds to the bands or ribbons, I will tell you frankly it looks terrible, unfortunately.
So I made my own way, as usual, and it worked better, zszyłam everything on the machine.
The whole house at tulle my Lena crazy at the sight of these skirts, every moment he wants a new color and terribly wanted to help my mom :)
So far, I've done this with strips, but I want to do this on the lining of ruffles and layers of different colors and such with bows and rainbows and plenty more other :) hehehe :)
Pokarze wam mój tiul coś pięknego!
No i moje dzieła:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz